Blog o rzeczywistości duchowej

Bartosz W. Bartosz W.

Wielu wybiera inną drogę

Rozwój duchowy jest prosty, polega na przyjęciu postawy Miłości i uwalnianiu tego czym ona nie jest. Jednak to, że jest prosty, nie znaczy łatwy do wykonania. Samo przyjęcie postawy może być uciążliwe, bo jak wiele Miłości jest w tym co teraz robimy? Zwykle niezbyt wiele, więc dopiero uczymy się zachowania pełnego Miłości. By to sobie ułatwić, można przyjąć pomocnicze postawy, podzielić życie na mniejsze części i tam zdecydować się na Miłość. A co z uwalnianiem? Uwalnianie to nie tylko technika uwalniania, która polega na obserwowaniu oporu. Każde świadome zachowanie wbrew oporowi, przełamuje go i uwalnia. Możemy więc w ogóle nie stosować techniki uwalniania, jednak taka droga będzie dużo dłuższa. Bo jak często doświadczamy możliwości świadomego działania wbrew oporowi? Z techniką uwalniania sami możemy wybrać moment uwalniania. Może to być w trakcie medytacji, podczas spaceru, przy okazji myślenia, kiedy nawinie nam się opór. Postawa i jej obrona to podstawa rozwoju duchowego, mimo, że jest to proste wielu ludzi wybiera inną drogę.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Oczyścić całe życie

Od czego zacząć przygodę z uwalnianiem? Na początek najlepsze są wspomnienia. Mamy mnóstwo wspomnień, w których coś nam nie wyszło, ktoś nas uraził, zdenerwowaliśmy się na kogoś i tak dalej. Często zdarza się, że na samą myśl o nich znowu czujemy te negatywne emocje. Jest to doskonały moment, żeby je uwolnić. Po prostu skupiamy się na odczuciu jakie towarzyszy nam, kiedy je sobie przypominamy. Dzięki temu poświęcamy uważność naszemu stanowi, dostrzegamy go. To wystarczy, żeby uwolnić negatywną energię z naszych wspomnień. Kolejnym etapem może być uwalnianie negatywnych schematów, które towarzyszą nam w codziennych czynnościach. By to zrobić, patrzymy na opór, które powstaje podczas wykonywania czynności lub nawet na myśl o nich. Podobnie możemy postąpić z oporem do osób. Wystarczy pomyśleć o kimś, a czasem pojawiają się negatywne emocje, które tak samo możemy uwolnić. Następnie możemy zająć się schematami myślenia, które są wywoływane przez różne sytuacje. Pewne sytuacje wywołują w nas opór i kiedy je odnajdziemy, możemy go uwolnić. Dzięki temu możemy oczyścić całe życie z oporu i cieszyć się nim jak dzieci.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Jeśli czujemy

Jak doprowadzić do tego, by każda czynność była przepełniona Miłością? Trzeba nauczyć się emanowania Miłością. Co to znaczy? Należy przyjąć odpowiednie postawy. Przede wszystkim, należy przyjąć postawę lubienia życia. Już za samą jej sprawą wiele się zmieni. Doświadczymy większej ochoty na działanie. Po drugie trzeba pamiętać, żeby uwalniać opór, każda postawa, którą przyjmiemy będzie go generowała, ponieważ jest czymś nowym, a stare domaga się swego miejsca. Kolejną rzeczą, którą możemy zrobić, to nauczyć się lubić poszczególne czynności. Wymaga to bycia obecnym przy ich wykonywaniu. Poza tym, możemy się zastanowić jak je wykonywać, żeby sprawiały nam więcej przyjemności. Co więcej możemy zrobić? Wiedzieć, że Miłość ma wiele odsłon. Miłością są: lubienie, zabawa, ochota, satysfakcja, przyjemność. Jeśli czujemy, którąś z tych rzeczy podczas wykonywania czynności to emanujemy Miłością.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Jak polubić swoje życie

Jak sprawić byśmy polubili swoje życie? Co zrobić, żeby zakochać się w życiu? Należy rozpocząć od polubienia codziennych czynności. Wypełniają one większość dnia, dlatego bez ich lubienia, nie ma szans na polubienie życia. By je polubić, trzeba zacząć się nimi bawić, aby to zrobić należy odkrywać je na nowo. Odkryć na nowo to znaczy być uważnym podczas wykonywania czynności, wtedy każdy moment będzie znaczący. Gdy już to zrobimy przyjdzie pora na organizowanie dnia według swojego pomysłu. Większość rzeczy pozostanie niezmienna, ale już je lubimy. Resztę rzeczy można albo zmienić, albo zostawić i uwolnić z nich opór, jeśli ich nie lubimy. By to zrobić obserwujmy siebie podczas ich wykonywania. Wtedy stopniowo zauważymy, że nie są takie złe. Kolejnym etapem jest zakochanie się w życiu. By kochać trzeba dawać Miłość, więc włóżmy Miłość we wszystko co robimy. Dzięki temu uzyskamy w zamian więcej Miłości.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Wolni i szczęśliwi

Jak wybrać Miłość? Przede wszystkim trzeba pamiętać, że Miłość już w nas jest. Skrywa ją tylko masa przywiązań, wspomnień, negatywnych emocji. By ją odsłonić trzeba to puścić, uwolnić ból. Pod bagażem doświadczeń ukryta jest piękna osoba, która przez negatywne doświadczenia stała się przygnębiona, smutna, przewrażliwiona, zestresowana. Żeby to zmienić, wystarczy uwolnić przeszłość. Polega to na obserwacji tego czym ta przeszłość jest, bez ocenienia, komentowania czy wyrzucania sobie. Obserwacja ma moc uwalniania i oswobadza nas od cierpienia. Dzięki temu stajemy się wolni i szczęśliwi.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Brak przywiązań

Na czym polega przyjmowanie postaw? Jest to określenie jak chcemy się zachowywać, w określonych sytuacjach. Decydujemy, że jesteśmy określoną osobą, która robi lub nie robi pewnych rzeczy. Od momentu podjęcia decyzji zaczynamy pracę nad sobą. Różne okazje życiowe są sprawdzianem dla naszych postaw. Może się wtedy okazać, że niektóre z nich nie działają. Postawy wymagają czasu by się przyjąć, ale jeśli czas nie wystarcza, to może być konieczne uwolnienie czegoś ze swojego życia. Jeśli widzimy notoryczny opór, to trzeba zastosować technikę uwalniania. Opór mówi nam o tym, że jest różnica między oczekiwaniem a stanem obecnym. Stan obecny możemy zmienić puszczając przywiązania, a najłatwiej je puścić, kiedy wywołują opór. Technika uwalniania jest niezwykle przydatna w pracy nad postawami. Ugruntowanie postawy wymaga czasu i braku przywiązań.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Praktyka kontemplacji

Jak sprawić, żeby nasze życie było pełne skupienia, chwili obecnej i spokoju? Rozpocząć praktykę medytacji, kontemplacji, uwalniania, obserwowania siebie. To wszystko jest tym samym procesem, użytym w innym kontekście. Medytacja to obserwowanie siebie na siedząco z zamkniętymi oczami. Kontemplacja to obserwowanie siebie w trakcie czynności dnia codziennego. Uwalnianie to obserwacja siebie w cierpieniu i bólu. Dlatego tak naprawdę, możemy zacząć łączyć te praktyki w stałe obserwowanie siebie. Dzięki temu wniesiemy nową jakość w nasze życie. Sprawimy, że nasze życie odmieni się na lepsze i to w bardzo szybkim czasie. Obserwacja siebie jest naprawdę narzędziem, które może zmienić życie. By ją wprowadzić, należy wybrać sobie jakiś punkt skupienia, wokół którego będą toczyły się normalne myśli. Ponieważ nasz punkt skupienia będzie stale centrum naszej uwagi, myśli będą się samoczynnie uwalniały. Dzięki temu będzie ich coraz mniej, a my będziemy coraz bardziej uważni.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Praca z bólem

Praca z bólem to najszybszy sposób na oświecenie. Jeśli czujemy, że coś nas boli psychicznie, to znak, że możemy dla siebie coś zrobić znaczącego. Warto w takich momentach przysiąść i zastanowić się, co mi jest. Bo jeśli coś mnie boli, to pewnie moje postawy są różne od tego co daje mi świat. A świata nie zmienię, lecz swoje postawy mogę. Zmieniając postawy na lepiej dopasowane do okoliczności sprawiam sobie wielką ulgę. Jeśli coś mnie denerwuję, mogę zmienić moją postawę na akceptację tego. Jeśli coś nie jest takie jakie bym chciał, mogę sobie powiedzieć, że taki jest świat, ale bez smutku tylko z akceptacją. Bo po co się smucić czymś na co nie mamy wpływu. Tak samo możemy potraktować wszystkie inne cierpienia, zmieniając nasze postawy lepiej dostosowujemy się do świata. Zdrowe postawy to jest to, co może nam pomóc w walce z cierpieniem. A wszędzie tam, gdzie powstaje tarcie możemy zastosować technikę uwalniania.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Praca ze stresem

Kiedy czujemy, że coś nas przerasta warto wycofać się na chwilę by zająć się obserwacją siebie i uwalnianiem. Dlaczego? Bo największe chwile słabości to największe okazje do uwalniania. Im bardziej cierpimy tym więcej zmagazynowanego cierpienia w nas jest. Dlatego takie chwile są niezwykle cenne z punktu widzenia rozwoju duchowego. Duże cierpienie oznacza zwykle, że odzywają się w nas sytuacje z całego życia, które są podobne do tej, w której jesteśmy. Dlatego im mocniej cierpimy tym więcej na raz uwolnimy. Te zmiany są tak widoczne, że będziemy witać tego typu sytuacje z otwartymi rękoma. Wystarczy kilka takich sytuacji by wykonać skok w rozwoju duchowym. Jedyne co jest wtedy potrzebne to postawa akceptacji i gotowości do uwalniania. Jeśli coś nas stresuje to znaczy, że mamy coś do uwolnienia, dlatego stres jest najlepszym wyznacznikiem czy mamy coś jeszcze do uwolnienia. Praca ze stresem jest, dlatego najlepszym sposobem na rozwój duchowy.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Jedyna trudność

Uwalnianie jest techniką, która przynosi szereg korzyści. Pomaga nam uwolnić się od cierpienia, zmniejsza ilość myśli, uwalnia schematy. Za jej pomocą można zmienić swoje życie. Na początku może wydawać się mało intuicyjna, bo nie wiemy, kiedy jej używać. Wobec tego najlepiej zacząć, od zadania sobie kilku pytań. Pytania te mogą brzmieć tak, Czego się najbardziej w życiu wstydzę, Co mnie najbardziej złości w życiu, Czego najbardziej nie lubię. Na pewno coś się pojawi po zadaniu sobie takich pytań. Co robimy później? Zauważmy, że od razu wiemy o co chodzi, więc nie musimy odpowiadać sobie do końca na te pytania. Do pracy wystarczy nam wrażenie, które zostawiają. To na tym wrażeniu chcemy się skupić i poobserwować. Chwila obserwacji takiego wrażenia sprawi, że ono osłabnie. Nie da się więcej o tym powiedzieć, tego trzeba spróbować na sobie. Im więcej o tym mówimy tym trudniejsze to się wydaje, a jedyną trudnością tej techniki jest, zacząć!

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Jedna prosta technika

Kiedy nabierzemy wprawy w uwalnianiu, zaczynamy dostrzegać jak dużo naszych zachowań nacechowanych jest negatywnymi emocjami. Zaczynamy dostrzegać też, że wszystko to możemy uwolnić. Możemy uwolnić to, że nam się czegoś nie chce, opór przed robieniem czegoś, niechęć do kogoś. Dzięki temu nasze życie staje się prostsze i przyjemniejsze. Takie uwalnianie sprawia też, że nie pojawiają się nam negatywne myśli. Bo to właśnie każda negatywna myśl, jest dla nas sygnałem, że mamy coś do uwolnienia. Taka praktyka może wydawać się uciążliwa, ale należy pamiętać, że uwalnianie trwa parę chwil. To sprawi, że nasze życie wypełni się pozytywnymi rzeczami, myślami, spostrzeżeniami, odczuciami. Ta jedna prosta technika może odmienić nasze życie.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Jakie jest uwalnianie

Do czego można porównać uwalnianie? Do stanu jaki osiągamy podczas rozmowy z drugim człowiekiem. Dlaczego? Bo jesteśmy wtedy obecni, ale nasze zaangażowanie jest na drugiej osobie. Co to oznacza, że jesteśmy świadomi siebie, ale bardziej skupiamy się na drugiej osobie. Tak samo w uwalnianiu, mamy być świadomi siebie, ale bardziej skupiać się na odczuciu, jakbyśmy patrzyli na obcą osobę. Musi być ten element obiektywności. Bez tego bez sensu zaangażujemy się w przeżywanie swoich bolączek i nie wyciągniemy z tego żadnej korzyści. Innymi słowami chcemy być jak obserwator siebie. Potrzebujemy tylko pewnej obiektywności. Kiedy tak obserwujemy siebie, może pojawić się moment zrozumienia, dlaczego tak się zachowaliśmy.                                                                                                                

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Proste narzędzia

Prawdziwe osiągnięcia to osiągnięcia wewnętrzne. Są dużo bardziej cenne niż to co widoczne na zewnątrz. Bo co nam da sukces zewnętrzny, jeśli w środku nie potrafimy się nim cieszyć? Jednocześnie można się cieszyć nawet z drobnych rzeczy wewnętrznie i być szczęśliwym człowiekiem. By być szczęśliwym wystarczą odpowiednie postawy. Ich przyjęcie wymaga aktu woli, a utrzymanie decyzji. Ugruntowanie jest możliwe dzięki uwalnianiu. I tak, prostymi narzędziami można sobie zagwarantować szczęście. W opozycji do tego jest wieczna gonitwa, za pracą, za pieniędzmi, za sukcesami. Nic w nich złego, jeśli potrafimy je właściwie potraktować. Nie są to rzeczy, które mają przynieść nam szczęście, bo szczęście jest w nas.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

O nowych postawach

Od czego zacząć wprowadzanie nowych postaw? Od tego by zastanowić się, gdzie najwięcej energii spalam w niepotrzebny sposób. Być może jest jakaś jedna sprawa, która zawsze wyzwala w nas negatywne emocje. Warto tam zacząć i powiedzieć sobie, że od dziś nas to nie denerwuje. Ta jedna rzecz od teraz nie wyzwala we mnie złości. Akceptuję to. Zgadzam się na to. To tylko to czym jest, nic więcej. Co dalej? Od czasu do czasu pojawi się opór, chęć zareagowania po staremu. Co z tym zrobić? Uwolnić. Ale nawet bez tego zaobserwujemy wielką poprawę. Nasze decyzje naprawdę się liczą i warto je podejmować.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Uwalnianie oporu

Jak sprawić by każdy dzień był pełen przyjemności? Przyjąć odpowiednie postawy, wtedy nawet robienie drobnych rzeczy może nam przynieść zadowolenie. Odpowiednie postawy zabezpieczają nas przed niechęcią, oporem, brakiem zainteresowania. Dla przykładu, jeśli nie lubimy zmywać, a przyjmiemy postawę, że wszystkie prace domowe wykonujemy z radością, to zostanie nam tylko uwolnić cały opór powstający przy obowiązkach. To samo możemy zrobić, jeśli uważamy, jakieś rzeczy za nieprzyjemne. Uwolnienie oporu przed ich robieniem załatwi sprawę. Uwalnianie to prawdziwie potężne narzędzie, za pomocą którego możemy odmienić swoje życie.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Satysfakcja z życia

Od czego zależy nasz poziom satysfakcji z życia? Od tego jakie są nasze, względem niego, postawy. Ta sama sytuacja może być potraktowana przez jedną osobę jako zła, a przez drugą jako szansę do zmiany, więc to od nas, tak naprawdę, zależy, ile zadowolenia będziemy czerpali z życia. Odpowiednie postawy to podstawa udanego życia. Jakie postawy mogą być najbardziej pomocne? W nikim nie będę widział zagrożenia, dzięki temu z większą swobodą podejdziemy do ludzi. Każdą sytuację będę traktował jako szansę, daje możliwość rozwiązywania problemów. Niepowodzenia są szansą do nauki, czyli nie ma porażek. Tego typu postawy pomagają kroczyć przez życie. Sprawiają, że staje się ono prostsze. Pozostaje jedynie konfrontacja ich z rzeczywistością. Ta konfrontacja może przerodzić się w kolejne sukcesy, jeśli tylko będziemy uwalniali opór, który pojawi się przy tarciu.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Postawy a nawyki

Rozwój duchowy dostarcza szansy na spojrzenie i wgląd w siebie. Kiedy zmieniamy postawy zaczynamy dostrzegać, w których momentach nasze zachowanie jest z nimi niezgodne. Wtedy można korygować swoje zachowanie. Zmiana postaw jest jak praca z nawykami, musi minąć trochę czasu zanim w pełni je przyswoimy. Próba odpowiedzenia sobie na pytanie, dlaczego nie zachowuję w przyjęty przez siebie sposób dostarcza szans na uwalnianie. Właściwie jedyną sytuacją, kiedy nie musimy uwalniać jest, gdy zapomnieliśmy o nowej postawie. Bo inne zachowania świadczą o przywiązaniach do starego, które można poddać. Dzięki uwalnianiu przyjęcie postawy jest prostsze niż nawyku. Nawyk wytwarza się dzięki powtarzaniu, natomiast nową postawę można przyjąć odrzucając to co niepotrzebne. Taka praca przyspiesza zmiany, potrzebujemy tylko okazji, by zobaczyć, gdzie nasza postawa koliduje ze starym.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Jak zacząć kontemplację

Umysł poddany kontemplacji wyostrza się, dostrzega więcej, jest czulszy, bardziej bystry, lepiej zestrojony z Wyższą Inteligencją. Oznacza to, że rośnie wena, wyczula się kreatywność, zwiększa inteligencja. Żeby dostrzec różnicę czasem wystarczą dni i tygodnie. Trzeba tylko zacząć obserwować swój umysł. Początkowo może to sprawiać kłopoty, bo cały czas o tym zapominamy. Im więcej myśli tam łatwiej zapomnieć. Dlatego czasem lepiej jest zacząć od uporządkowania pewnych spraw poprzez podjęcie decyzji, uwolnienie przywiązań, naukę medytacji. Ta ostatnia jest szczególnie przydatna, bo jest tym samym procesem, prowadzonym w dogodniejszych warunkach. Medytacja wycisza nas, przez odcięcie od bodźców, natomiast myśli cały czas płyną i można je obserwować. Sama medytacja pozwala przenieść wyciszenie w życie codzienne co ułatwia kontemplację.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Uwalnianie i kontemplacja

Jak osiągnąć stan, w którym Miłość zaczyna dominować nad rozumem? Jak przestać robić to co “właściwe” a zacząć kierować się sercem? Trzeba uspokoić umysł, główne narzędzie rozumu. Żeby to zrobić, trzeba zmniejszyć ilość myśli. Jak to zrobić? Rozebrać je u podstawy. Podstawą myśli są przywiązania. Przywiązania biorą się z emocji połączonych z przedmiotami. Tymi przedmiotami mogą być rzeczy, wspomnienia, osoby, sytuacje. Możemy od razu przejść do ich uwalniania bądź przyjąć odpowiednie postawy, które nam w tym pomogą. Jeśli często denerwuję się na jakąś osobę, mogę przyjąć postawę nieulegania złości. Wtedy każda złość będzie szansą do uwalniania. Dzięki temu wiemy co mamy robić. Kolejną metodą na uwolnienie się od myśli jest śledzenie umysłu. Śledzenie umysłu sprawia, że każda myśl zostanie samoczynnie uwolniona. Śledzenie jest prostsze, jeśli najpierw zdjęliśmy choć część balastu za pomocą uwalniania. Bo im więcej uwalniania tym mniej myśli do śledzenia. Dzięki temu droga jest coraz prostsza.

Read More
Bartosz W. Bartosz W.

Odrobina chęci

Kiedy już rozpoczęliśmy naszą przygodę z rozwojem duchowym, może nas zdumieć jak szybko on postępuje. Wzięcie odpowiedzialności za swoje życie przynosi natychmiastowe efekty. Przyjmowanie kolejnych postaw i uczenie się ich to postępująca droga do szczęścia. Uwalnianie sprawia, że ilość negatywnych myśli spada, a medytacja wycisza nas w ciągu dnia. To wszystko prowadzi do tego, że z dnia na dzień jesteśmy coraz bardziej szczęśliwi. Wszystko to powoduje, że mamy ochotę na więcej. A to jest możliwe, bo rozwój duchowy ma więcej do zaoferowania, jak inspirujące książki czy kontemplację swojego ‘ja’. To wszystko razem może zapewnić nam stałe szczęście, wystarczy tylko odrobina chęci.

Read More

Napisz do nas

Zainteresowało Cię coś na naszym blogu? Masz jakieś pytania odnośnie treści lub z poza niej? Napisz do nas